,,Oscar i pani Róża"~10 lat w jeden dzień
,,Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy." Oskar ma dziesięć lat i jest śmiertelnie chory. Nienawidzi pisać, to dobre dla dorosłych. Jednak pisze. Kolejne kartki zapełnia listami kierowanymi do Pana Boga. ,,Oskar i pani Róża" nie jest opowieścią o chorobie. Jest opowieścią o życiu, umieraniu. Chociaż umiera się całe życie, prawda? Z dnia na dzień się starzejemy, aż w końcu nastaje odpoczynek. Jednak w życiu ważne jest aby dostrzegać pozytywy nawet w negatywach. Bo co to by był za świat, w którym każdy martwił by się umieraniem? ,,Życie to taki dziwny prezent. Na początku się je przecenia: sądzi się, że dostało się życie wieczne. Potem się go nie docenia, uważa się, że jest do chrzanu, za krótkie, chciałoby się niemal je odrzucić. W końcu kojarzy się, że to nie był prezent, ale jedynie pożyczka. I próbuje się na nie zasłużyć." Wraz z kolejnymi latami zaczynamy więcej rozumieć. Spoglądamy na życie z perspektywy. Wypunktowujemy rzeczy, te dob